Zespół Szkolno - Przedszkolny w Ciężkowicach
Klasy szóste w stolicy
W dniach 2-3 października 2025 r. odbyła się wycieczka klas szóstych do Warszawy.
Wyruszyliśmy z Ciężkowic około 3.00 w nocy, aby dwa dni, jakie były przewidziane na pobyt w stolicy, jak najlepiej wykorzystać. Plan wycieczki był bardzo bogaty, a pan przewodnik opowiadał tak ciekawie, że zwiedzanie Warszawy w jego towarzystwie okazało się niezwykłą podróżą w czasie.
Zaczęliśmy od Warszawskiej Starówki. Byliśmy przy kolumnie Zygmunta na Placu Zamkowym, przy pomniku Małego Powstańca, a wędrując ulicami Warszawy mogliśmy wysłuchać wielu ciekawostek o mijanych budynkach. Dowiedzieliśmy się np. gdzie mieszkał F. Chopin, gdzie znajduje się jego serce, gdzie zginął K. K. Baczyński, ile trzeba zapłacić za pobyt w najdroższym hotelu i którędy można wejść na teren Uniwersytetu Warszawskiego. Widzieliśmy też Pałac Prezydencki, byliśmy przy Grobie Nieznanego Żołnierza
W czwartek byliśmy też w Muzeum Powstania Warszawskiego. Wyjątkowy klimat tego miejsca pozwolił nam choć odrobinę odczuć grozę sierpnia 1944 r.
Byliśmy też w Łazienkach Królewskich. Dla większości uczniów była to niezwykła lekcja historii i okazja do sfotografowania wyjątkowych plenerów, a część była zachwycona możliwością bliskiego spotkania z wiewiórkami, których było tam wyjątkowo dużo.
Na wieczór dotarliśmy do hotelu.
Drugi dzień był równie intensywny. Zaczęliśmy spacer po Warszawie od Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego, potem byliśmy w Muzeum Historii Polski i w Muzeum Ziemi. Wjechaliśmy windą na taras widokowy Pałacu Kultury i Nauki, skąd mogliśmy podziwiać panoramę miasta.
Mieliśmy w planie także zwiedzanie Stadionu Narodowego, ale ponieważ tego dnia był on niedostępny dla zwiedzających, udaliśmy się na stadion Legii Warszawa. Było to niezwykłe doświadczenie zwłaszcza dla kibiców. Po obiekcie tym oprowadzał nas jeden z piłkarzy tego klubu. Na szczęście miał poczucie humoru i dystans do sportu, więc „prężenie muskułów” i przekomarzanie się naszych kibiców nabrało humorystycznego charakteru.
Ze stadionu udaliśmy się na Cmentarz Powązkowski. Można by po nim spacerować cały dzień, ale my tyle czasu nie mieliśmy, więc odwiedziliśmy tylko tę starszą część cmentarza, wsłuchując się w barwne opowieści o dawnych czasach i spoczywających tam ludziach.
Do autobusu wsiadaliśmy, gdy zaczął zapadać zmrok.
Do Ciężkowic wróciliśmy o północy – zmęczeni, niewyspani, ale zadowoleni i bogatsi o nową wiedzę i nowe doświadczenia.
Opiekunowie wycieczki
Skontaktuj się z nami
spciezkowice@ciezkowice.pl
tel. 14 6510040
ul. Tysiąclecia 12
33-190 Ciężkowice